Moja pierwsza Chitenga!

W Zambii zaczyna się nowy rok szkolny, tak więc na placówce zaczęło się robić tłoczno. Dziewczynki po wakacyjnej przerwie wracają na teren misji i tak jak do tej pory na stołówce w porze lunchu byłyśmy tylko my (wolontariuszki z Polski) plus wolontariuszka z Irlandii, tak dziś większość miejsc była zajęta. Po zjedzeniu obiadu (shima z kurczakiem i sosem pomidorowym ), ku naszemu zaskoczeniu nadszedł czas na oficjalne przywitanie wolontariuszy. Poza wspomnianą wcześniej Patricią przybyły jeszcze 2 wolontariuszki z Niemiec, na zaszczytnych miejscach znalazło się także miejsce dla przebywających z nami Eweliny i Weroniki (które wyruszyły już do Mansy). Dziewczynki przywitały nas bardzo serdecznie i śpiewającą w tanecznym pochodzie wręczyły każdej z nas chitenge po czym zostałyśmy w nie ubrane :D Także mogę powiedzieć, że zostałam przyjęta jak swoja i tak właśnie czuję się w tym miejscu pełnym serdecznych uśmiechów :)